Rozstanie-rodziców-jak-nie-skrzywdzić-dzieci

Rozstanie rodziców – jak nie skrzywdzić dzieci?

Joanna Gruhn-Devantier
27 sierpnia 2017

Rozwód to zjawisko z którym mamy do czynienia coraz częściej.

 

Statystyki pokazują, że w miastach rozwodzi się ok. 44% małżeństw. Wiele z nich ma dzieci, które niestety często doświadczają z tego powodu cierpienia. Jak więc rozstać się z jak najmniejszą krzywdą dla dziecka?

 

Najważniejsze jest to, by rodzice zrozumieli, że w sytuacji rozwodu lub rozstania rodziców dziecko zawsze będzie doświadczało emocjonalnego bólu. Dorośli są w stanie zrozumieć, że dla całej rodziny być może będzie lepiej, jeśli będą żyć oddzielnie- dzieci po prostu chcą mieć najbliższe sobie osoby, czyli mamę i tatę, zawsze blisko siebie. Dlatego będą odczuwały smutek, złość, lęk i wstyd. I rodzice powinni im na wyrażanie tych emocji pozwolić. Dzieci muszą wiedzieć, że mają prawo płakać, mają prawo być złe na rodziców i mają prawo bać się tego, jak teraz będzie wyglądało ich życie. I że ich rodzice są blisko i są dla nich wsparciem, co oznacza, że są w stanie przetrwać ich, nawet bardzo silne, emocje. Ból emocjonalny jest częścią życia i jeśli dziecko ma w okół siebie osoby, będące źródłem wsparcia nie jest on niczym groźnym.

 

 

Co krzywdzi dziecko?

 

  • Najbardziej krzywdzące dla dziecka jest, gdy rodzice walczą ze sobą, zwłaszcza jeśli obiektem tej walki jest dziecko – prawo do widywania się z nim, spędzania wspólnie czasu. Jeśli rodzice obrażają, obwiniają i krzywdzą siebie nawzajem – cierpi dziecko. Raniąc siebie nawzajem zawsze ranią też dziecko, ponieważ dzieci kochają oboje swoich rodziców bezwarunkowo. Nawet jeśli jedno z rodziców było niewierne lub krzywdziło drugie. Angażowanie dziecka w sprawy sądowe zawsze zmusza je do opowiadania się po którejś ze stron, co później może wywoływać ogromne poczucie winy, dlatego jest to zwykle złym pomysłem.

 

  • Poczucie winy jest uczuciem, którego często doświadczają dzieci rozwodzących się rodziców. Myślą „gdybym był grzeczniejszy, może tata by nie odszedł”, „gdybym była inna, może nie byłoby rozwodu”. Dlatego niezwykle ważne jest, żeby rodzice powiedzieli dziecku wprost, że jest to tylko i wyłącznie ICH wina – im obojgu nie udało się stworzyć trwałego związku i dlatego musieli się rozstać. I nie było to w żaden sposób zależne od zachowania dziecka. W ten sposób rozdzielamy sprawy małżeńskie od spraw rodzicielskich, chroniąc przy tym dziecko.

 

  • Konieczność stawania po stronie jednego z rodziców, wybierania, kto jest ważniejszy może być dla dziecka niezwykle destrukcyjna. Każde dziecko wie, że ma w sobie trochę z każdego ze swoich rodziców. Więc czy naprawdę chcemy, żeby nasze dziecko myślało, że jest w połowie złe, okrutne, niegodne zaufania? Dziecko powinno mieć możliwość zachowania pozytywnego obrazu obojga swoich rodziców, prawo by oboje ich kochać i z obojgiem się kontaktować, kiedy tylko chce.

 

 

 

Pamiętajmy o tym, że dzieci nie zawsze wiedzą, co jest dla nich najlepsze. Zdarzają się dramatyczne sytuacje, w których jedynym sposobem na zapewnienie dziecku bezpieczeństwa jest całkowite odcięcie go od jednego z rodziców. Wtedy ważne jest, żeby wysłuchać pragnień dziecka, pamiętając jednocześnie, że to dorośli podejmują decyzje.

 

Podsumowując, w sytuacji kryzysu, jaką niewątpliwie jest rozwód rodziców tym, czego dziecko potrzebuje najbardziej jest poczucie bezpieczeństwa. Poczucie, że oboje rodzice są dla dziecka fizycznie i emocjonalnie dostępni, że ma prawo wyrażać swoje uczucia i zostanie wysłuchane. Dla dziecka nie ma znaczenia, który z rodziców „miał rację”, a który był winny – ono chce po prostu móc ich obydwoje dalej kochać i być przez nich kochanym.

 

Jeśli rodzice nie są w stanie sami dojść do porozumienia warto skorzystać z pomocy terapeuty lub mediatora rodzinnego. Jeśli zauważają zaś, że dziecko przez dłuższy czas nie może poradzić sobie z rozstaniem rodziców, traci swoje zainteresowania, chęć przebywania z rówieśnikami lub przejawia zachowania agresywne, konieczna może być wizyta u psychologa dziecięcego.